​Niektórzy animatorzy orlików wciąż są bez pieniędzy. Jak ustalił reporter RMF FM za ten rok wypłat nie dostało jeszcze 38 z ponad trzech tysięcy opiekunów boisk. W czerwcu ujawniliśmy, że są problemy z wypłacaniem przez Fundację Rozwoju Kultury Fizycznej pensji animatorom. Minister sportu zapowiedział wtedy, że jeżeli w ciągu dwóch tygodni wszyscy animatorzy nie dostaną wypłat, to wyciągnie konsekwencje prawne wobec Fundacji.

​Niektórzy animatorzy orlików wciąż są bez pieniędzy. Jak ustalił reporter RMF FM za ten rok wypłat nie dostało jeszcze 38 z ponad trzech tysięcy opiekunów boisk. W czerwcu ujawniliśmy, że są problemy z wypłacaniem przez Fundację Rozwoju Kultury Fizycznej pensji animatorom. Minister sportu zapowiedział wtedy, że jeżeli w ciągu dwóch tygodni wszyscy animatorzy nie dostaną wypłat, to wyciągnie konsekwencje prawne wobec Fundacji.
Zdj. ilustracyjne /Darek Delmanowicz /PAP

Resort zrzuca winę na samorządy i samych animatorów. Według biura prasowego opiekunowie, którym jeszcze nie wypłacono pieniędzy, nie przysłali wszystkich dokumentów, albo zrobili błędy we wnioskach. Podobnie ma być z dokumentacją przygotowaną przez samorządu.

Sami animatorzy twierdzą, że to Fundacja ma problemy ze sprawną obsługą wypłat. Opiekunowie skarżą się, że nie mogą dodzwonić się do pracowników. Muszą też długo czekać na przygotowanie odpowiednich wniosków.

Problem z wypłatami ma rozwiązać całkowita przebudowa systemu, ale nowy program resort przedstawi dopiero po igrzyskach olimpijskich.

Najprawdopodobniej opiekę nad boiskami przejmą szkolni nauczyciele wychowania fizycznego. Resort zapowiada powrót SKS-ów, czyli Szkolnych Klubów Sportowych. Będzie też tam miejsce dla wykwalifikowanych instruktorów i trenerów sportowych. 

(az)