Niedziela Palmowa to jedno z najstarszych świąt w tradycji Kościoła i rozpoczynające Wielki Tydzień. Zwane jest też Niedzielą Męki Pańskiej. To święto ruchome, które w kalendarzu chrześcijańskim przypada 7 dni przed Wielkanocą. W tym roku jest to zatem 13 kwietnia. Święto zostało ustanowione na pamiątkę przybycia Chrystusa do Jerozolimy i to właśnie z tego powodu tradycją jest to, że wierni przynoszą do kościoła palmy wielkanocne, aby zostały poświęcone przez kapłana.

Wielkanoc to czas pełen tradycji i głębokiej refleksji, a Wielki Tydzień jest jego nieodłączną częścią. Stanowi okres ostatnich przygotowań przed najważniejszym świętem chrześcijaństwa. 

To właśnie wtedy wierni przechodzą drogę duchową, która rozpoczyna się od Niedzieli Palmowej, a kończy w Wielką Sobotę, dzień ciszy i oczekiwania na Zmartwychwstanie.

Triumfalny wjazd Jezusa do Jerozolimy

Niedziela Palmowa rozpoczyna Wielki Tydzień. W tym dniu wierni wspominają triumfalny wjazd Jezusa do Jerozolimy, gdzie tłumy witały go jako Księcia Pokoju.

Niedziela Palmowa zawiera kontrasty: radość ze zbawienia splata się tego dnia z zapowiedzią męki i śmierci Chrystusa. Łączy w sobie zarówno triumf, jak i cierpienie zapowiadające drogę do zbawienia.

W całej Polsce święci się palmy

Niedziela Palmowa to dzień, w którym wierni przynoszą do kościołów palmy, aby zostały poświęcone. Następnie odbywają się procesje. Te organizowano już od pierwszych wieków chrześcijaństwa.

Tradycje ozdabiania palm wielkanocnych sięgają natomiast VII wieku.

Święcenie własnoręcznie wykonanych palm w rozbudowanej formie zachowało się m.in. na Kurpiach w parafii Lipniki i Nysie oraz Łyse, a także w Małopolsce w Lipnicy Murowanej i w Limanowej

W wielu miejscowościach odbywają się coroczne konkursy na najdłuższą i najpiękniej wykonaną palmę. Osiągają wysokość od kilkunastu centymetrów do nawet kilkudziestu metrów. Wymóg konkursowy jest taki, że muszą samodzielnie stać. Palmy wykonuje się z różnych materiałów, ozdabiając naróżiejszymi elementami dekoracjnymi.

Z palmami i palemkami związane były niegdyś najróżniejsze przesądy. Nie można było ich trzymać „do góry nogami” - by "nie gziły się krowy". Połknięcie bazi z poświęconej palmy miało zagwarantować natomiast brak bólu głowy i chorób gardła.