Dzieci i młodzież z Bytomia - przynajmniej na razie - nie będą musiały szczepić się przeciwko groźnej bakterii wywołującej posocznicę i zapalenie opon mózgowych. Państwowa Inspekcja Sanitarna ujawniła tam ostatnio dwa ogniska groźnej choroby meningokokowej.

Na razie nie ma epidemii tej choroby – uspokajają lekarze. Do tej pory zachorowało na nią już siedem osób. Wykryto też kilku nosicieli. Nie notuje się jednak nowych zachorowań.

Epidemiolodzy przestrzegają rodziców i lekarzy, aby niepotrzebnie nie dawać dzieciom antybiotyków. Przypadki profilaktycznego zażywania antybiotyków mogą bowiem zmienić DNA groźnych bakterii i uodpornić je na leki - ostrzega Alina Książek.

Śląski sanepid przestrzega też przed samodzielnym podawaniem dzieciom szczepionek przeciwko bakteriom wywołującym zapalenie opon mózgowych i posocznicę. Najlepiej konsultować się w tej sprawie z lekarzem.