Już za pięć dni w górach będzie bezpieczniej. Tuż przed świętami prezydent podpisał nowelizację ustawy o kulturze fizycznej, co oznacza, że od stycznia narciarze i snowboardziści, którzy nie ukończyli 15. roku życia, będą mieli obowiązek jeżdżenia po trasach narciarskich w kaskach.

To będzie z pewnością najbardziej widoczna zmiana na stokach narciarskich w tym sezonie - o ile oczywiście młodzi narciarze będą stosować się do przepisów. Zadbać o to muszą jednak ich opiekunowie. Na nich spoczywa obowiązek pilnowania, by ich podopieczni, ich dzieci w kaskach jeździły - mówi Adam Marasek z Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego:

Za nieprzestrzeganie tego obowiązku grozi nagana lub grzywna. Ale nie to powinno decydować o założeniu kasku na narciarskim stoku - uważa naczelnik TOPR Jan Krzysztof:

Urazów głowy na stokach jest stosunkowo niewiele, ale za to mają największe konsekwencje.