Zakończyła się akcja ratunkowa na wyciągu krzesełkowym na górę Chełm k. Myślenic w Małopolsce. Utknęło tam 40 turystów. Przyczyną zatrzymania wyciągu była awaria głównego i zapasowego silnika.

Trochę się bałem, ponieważ, jak zaczynał zapadać zmrok, było mi zimno. Bałem się, że ratownicy mogą nas nie ściągnąć - powiedział jeden z mężczyzn, którzy utknęli na wyciągu.

Niektórzy pasażerowie w krzesełkach zawieszonych kilkanaście metrów nad ziemią spędzili ponad godzinę. W akcji uczestniczyli strażacy i ratownicy GOPR. Posłuchaj relacji reportera RMF, Witolda Odrobiny: