Potwierdzamy, że aresztowany w Syrii Polak został uwolniony, jest pod opieką polskiej służby konsularnej i w najbliższych dniach wróci do Polski - poinformowała rzeczniczka MSZ Joanna Wajda. Chodzi o 54-letniego Leszka Panka, który zaginął w grudniu 2015 roku. W sierpniu pojawiła się informacja, że został zatrzymany przez siły rządowe w Syrii i jest podejrzany o terroryzm, za co grozi mu kara śmierci. W negocjacjach ws. uwolnienia Polaka brali udział czescy dyplomaci. Za pomoc podziękował im szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski.

Panek został aresztowany przez armię syryjską niedaleko miasta Hims w lutym 2016 roku. Podczas kontroli 54-latek sięgnął do kieszeni, by - jak utrzymywał - pokazać żołnierzom dokumenty. Ci jednak, przekonani, że mężczyzna chce ich zaatakować, postrzelili go w nogę.

W sierpniu "Inside Syria" podało, że Leszek Panek przebywa w syryjskim więzieniu, podejrzany o działalność terrorystyczną, za co grozi mu kara śmierci.

W poniedziałek o uwolnieniu Panka poinformowała - powołując się na biuro prezydenta Czech Milosza Zemana - agencja Reutera. Czechy to jedyne państwo UE i NATO, które utrzymuje stosunki dyplomatyczne z Syrią i ma swoją ambasadę w Damaszku. Właśnie czescy dyplomaci uczestniczyli w negocjacjach ws. uwolnienia Polaka.

Dzięki owocnym czesko-syryjskim negocjacjom, które odbywały się w Damaszku i Pradze, p. Panek został odnaleziony i udało się osiągnąć porozumienie co do jego uwolnienia z przyczyn humanitarnych - głosiło oświadczenie wydane przez biuro czeskiego prezydenta i cytowane przez Reutera. Zaznaczono w nim, że stan zdrowia Leszka Panka w chwili uwolnienia "był satysfakcjonujący".

Znany wrocławski "celebryta" i głosiciel apokalipsy... Kim jest Leszek Panek? >>>>

Dzisiaj rano informacje o uwolnieniu Polaka aresztowanego w Syrii potwierdziło polskie MSZ.

Potwierdzamy, że Polak aresztowany w Syrii został uwolniony, jest pod opieką polskiej służby konsularnej i w najbliższych dniach wróci do Polski. Ze względu na charakter sprawy i z uwagi na ochronę prywatności tego obywatela RP nie udzielamy szczegółowych informacji - przekazała rzeczniczka resortu Joanna Wajda.

Chcemy też podziękować stronie czeskiej za wsparcie w uwolnieniu naszego obywatela - podkreśliła.

Na późniejszej konferencji prasowej podziękowania przekazał również szef polskiej dyplomacji Witold Waszczykowski.

Jak podkreślił, negocjacje ws. uwolnienia 54-latka były trudne, ponieważ Polska od jakiegoś czasu nie ma przedstawicielstwa dyplomatycznego na terenie Syrii - jedynie od czasu do czasu Damaszek i obszary przygraniczne odwiedzane są przez polskich konsulów z Libanu.

Tam korzystaliśmy z pomocy dyplomacji czeskiej, która w dalszym ciągu ma swoje przedstawicielstwo, i wyrażamy głębokie podziękowanie czeskiej dyplomacji, czeskim konsulom, czeskim dyplomatom za odszukanie i uwolnienie Polaka. Cieszymy się, że jest, że żyje, że jest bezpieczny i jest już po naszej stronie - powiedział Waszczykowski.

Jak informowała wcześniej w oświadczeniu strona czeska, Panek został w poniedziałek przewieziony z Syrii do stolicy Libanu, Bejrutu, a następnie przekazany stronie polskiej w tamtejszej ambasadzie Czech.

(e)