Zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia usłyszy kobieta zatrzymana wczoraj w Wadowicach. Młoda matka spacerowała z 3-miesięczną córką, mając w organizmie 2,6 promila alkoholu. Może jej teraz grozić do 5 lat więzienia.

Policjanci dostali zgłoszenie w tej sprawie wczoraj około godziny 15. W rejonie Placu Jana Pawła II trafili na kobietę z 3-miesięcznym dzieckiem w wózku. Matka, na widok funkcjonariuszy, zataczając się, zaczęła uciekać. 

Badanie wykazało, że miała w organizmie 2,6 promila alkoholu. 33-latka została zatrzymana. Jest w policyjnym areszcie. Jej 3-miesięczna córka trafiła pod opiekę rodziny zastępczej pełniącej funkcję pogotowia ratunkowego.

Teraz kobieta usłyszy zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia. Może jej grozić do 5 lat więzienia.

(MRod)