Od 11 do 17% uczniów - zależnie od regionu - nie zdało matury – poinformował resort edukacji. Minister zapowiedział też, że będzie się starał o zmianę zasad przeprowadzania egzaminów na studia.

Najlepiej oceniono egzaminy z języka polskiego i języków obcych, nagorzej wypadła matematyka. Najsłabiej napisali uczniowie w województwie pomorskim, gdzie zdało 84 procent, najlepiej w śląskim - 88,6 procent. Nową maturę – od 18 kwietnia - zdawało 317 tys. uczniów z 3910 szkół. Większość z nich otrzymała już świadectwa dojrzałości. Pozostali dostaną je najpóźniej w czwartek.

Ministerstwo, komentując tegoroczne wyniki matur, stwierdziło, że egzaminy wypadły bardzo dobrze – o wiele lepiej, niż stara matura. Zdaniem ministra Sawickiego, kiepskie wyniki egzaminów z matematyki są wynikiem pochopnego wyboru tego przedmiotu przez humanistów, liczących na cud.

MEN, który oficjalnie poinformował o wynikach egzaminu dojrzałości, zaproponował także zmianę zasad przeprowadzania przyszłorocznych egzaminów wstępnych na studia. Resort zamierza przenieść je na wrzesień. Powodem tej decyzji jest dwa razy większa niż w tym roku liczba abiturientów. Ministerstwo obawia się, że komisje nie zdążą uporać się z wynikami.

Nie będzie to jednak łatwe, gdyż ministerstwo określiło już zasady rekrutacji w specjalnej uchwale. Szef resortu, Mirosław Sawicki, zapowiada jednak, że sam się z tym problemem upora. A niechętni zmianom mogą być rektorzy uczelni, którzy sceptycznie podchodzą do propozycji wprowadzania nowych zasad. Jednak z tym kłopotem będzie się najprawdopodobniej zmagał następny rząd.