Trójka zwyrodnialców skatowała 70-letniego staruszka w małopolskim Wolbromiu. Dwie kobiety i mężczyzna chcieli, by wskazał im miejsce, gdzie ukrył oszczędności. Ponieważ nie chciał tego zrobić, skatowali go. Mężczyzna w stanie krytycznym trafił do szpitala. Policja zatrzymała już jego oprawców.
Z ustaleń policji wynika, że napadnięty znał swoich oprawców i dlatego wpuścił ich do domu. Kiedy ci zażądali wydania pieniędzy, mężczyzna odmówił. Wtedy jedna z kobiet chwyciła młotek i kilka razy uderzyła staruszka w głowę. Zwyrodnialcy na tym nie poprzestali - kiedy napadnięty dalej nie chciał oddać pieniędzy, 47-letnia Dorota C. odcięła mu nożem genitalia.
Staruszek kilka godzin później w stanie krytycznym został znaleziony przez znajomego. Cudem udało się go uratować. Policja już zatrzymała trójkę oprawców – postawiono im zarzuty rozboju i ciężkiego uszkodzenia ciała.
