Jeszcze w tym sezonie kaski narciarskie dla dzieci mogą być obowiązkowe. Na wprowadzenie odpowiednich przepisów zgodzili się już posłowie, a za kilka dni sprawa ma trafić do Senatu. Jeśli ustawę szybko podpisze prezydent, przepisy zaczną obowiązywać już w grudniu.

Co przekonało posłów, by wprowadzić taki nakaz i to jak najszybciej? Na stokach jest coraz więcej narciarzy, jeżdżą coraz szybciej, a - co najważniejsze - coraz więcej wypadków kończy się urazami głowy. Z tego powodu - choć nakazu jeszcze nie ma - wielu dorosłych narciarzy od dawna jeździ w kasku, o czym przekonał się nasz reporter Marcin Buczek:

Według nowych przepisów, dziecko bez kasku na stoku to wykroczenie. Tym samym rodzice lub np. organizatorzy zimowiska będą musieli zapłacić grzywnę. Karać będą mogli patrolujący stoki policjanci, a mandat może wynieść nawet do pięciuset złotych.

Już od kilku lat nakaz zakładania dzieciom kasków obowiązuje na stokach we Włoszech. W Polsce obowiązkowo jeżdżą w nich górscy ratownicy.