Noworodka podrzuconego w koszu na śmieci znaleźli pracownicy jednego ze szpitali w Lublinie. Dziecko przeżyło mimo 10-stopniowego mrozu. Jest w dobrym stanie.

Dziewczynka została podrzucona kilka godzin po porodzie do kosza na śmieci obok szpitala. Zawinięte w koc dziecko znaleziono dziś rano. Ochroniarze natychmiast zanieśli je do szpitala. Dziewczynka była wyziębiona, ale lekarze określają jej stan jako dobry.

Według oceny lekarzy, dziecko było w koszu na śmieci najwyżej pół godziny. Policja ustala, kto je podrzucił; będzie za to odpowiadał karnie.