69,5% Łotyszy, którzy wzięli udział unijnym referendum, powiedziało „tak” dla integracji z Unią Europejską. To pierwsze, niepełne jeszcze wyniki. Przeciwko wejściu do Wspólnoty było 29,8 proc. głosujących. Ostateczne wyniki głosowania Łotyszy poznamy już wkrótce.
Dzisiejszy dzień dla Łotwy to ostateczne zerwanie z podziałami, wynikającymi z drugiej wojny światowej. Odzyskujemy należne nam miejsce na europejskiej scenie - cieszyła się prezydent Vaira Vike Freiberga.
Jeśli wyniki się potwierdzą (ostateczne rezultaty mają być znane w ciągu najbliższych godzin), to okaże się, iż zupełnie nie sprawdziły się przedreferendalne obawy. Łotysze bowiem, razem z Estończykami postrzegani byli jako najwięksi wśród obywateli państw kandydackich, eurosceptycy.
Zgodnie z ordynacją, aby referendum było ważne, wystarczyło, by do urn poszło nieco ponad 35 proc. Łotyszy. Taka frekwencja został przekroczona już po południu.
Specjaliści twierdzą, że łotewskie „tak” dla Unii poprawi nieco nastroje w Brukseli, po tym jak tydzień temu Szwedzi odrzucili wspólną europejską walutę - euro.
Do tej pory wszystkie kraje kandydujące, w których przeprowadzono referendum europejskie opowiedziały się za wstąpieniem do Unii Europejskiej. Tydzień temu głosowali Estończycy. Wcześniej poparcie dla UE wyraziła Litwa, Polska, Czechy, Słowacja, Węgry, Słowenia, Malta, i Cypr (na Cyprze nie było referendum, decyzję podjął parlament), którzy 1 maja 2004 roku mają się znaleźć w poszerzonej Wspólnocie.
07:15
