200 wniosków o dofinansowanie odnowy zabytków trafiło do łódzkiego Urzędu Marszałkowskiego. Jak ustaliła reporterka RMF FM, to prawie dwa razy więcej niż w ubiegłym roku. Termin składania dokumentów minął dzisiaj. Było o co się starać, bo do podziału urząd ma dwa miliony złotych. Jak bardzo potrzebne są pieniądze na restaurację, pokazuje przykład łódzkiego kościoła Ojców Jezuitów.

Dotąd parafii udało się z zewnątrz wyremontować neoromański budynek z XIX wieku. Potrzeby ciągle są jednak ogromne - mówi ojciec Jezuita Remigiusz Recław. Samo wnętrze kościoła - nie chcę powiedzieć: rozpaczliwe - ale tutaj, gdzie stoimy widać nędzę. Problem jest tego typu, że nie możemy pomalować ścian, które wyglądają ohydnie, ponieważ najpierw trzeba zrobić sufit. Żeby zrobić to zabytkowe sklepienie, to potrzeba jeszcze niecałe 2 miliony złotych. Nawy kościoła są w szaro-brudnych kolorach. Miejscami odpada farba, albo tynk. Na razie próbujemy to zakrywać światłem, bo mamy bardzo wielu wiernych, którzy w tym kościele chcą brać śluby - tłumaczy ojciec Remigiusz.

Mamy 30 razy więcej ślubów niż pogrzebów. To pokazuje, że nasz kościół jest przyjazny i dlatego chcielibyśmy, żeby wnętrze było przynajmniej tak reprezentacyjne, jak budynek świątyni na zewnątrz. Renowacji wymagają także przepiękne, ale nadgryzione zębem czasu, witraże. W kościele na kilkadziesiąt witraży tylko dwóm do tej pory udało się przywrócić dawny blask. Odnawianie wizerunków z maleńkich szkiełek jest również bardzo kosztowne. Do wymiany jest również posadzka kościoła, ułożona z kamienia. Tysiące stóp wiernych odcisnęły swoje ślady na podłodze świątyni. Tuż przy wejściu prawie nie widać rysunku posadzki. Na szczęście wzór nie jest mocno skomplikowany, co pozwoli na łatwe odtworzenie w nowych materiałach dawnego wyglądu. Posadzka to jest ostatni etap renowacji kościoła - zastrzega ojciec Remigiusz Recław.

W ubiegłym roku z marszałkowskich pieniędzy odrestaurowano prawie 50 zabytków w Łódzkiem. Przeznaczono na ten cel w sumie 2,5 miliona złotych. Wśród tych, którym przywrócono świetność, są m.in. dwór w Aleksandrowie Łódzkim, XVII-wieczny klasztor w Lutomiersku, spichlerz modrzewiowy z 1777 r. w Skomlinie i kościół w Szadku.