W ostatnią niedzielę wakacji w Faktach RMF FM sprawdzamy, ile zarobiły w mijającym sezonie popularne polskie kurorty. Na początek - Warmia i Mazury, gdzie nie najlepsza momentami pogoda nie odstraszyła jednak turystów. Zajrzeliśmy także do Zakopanego. W wakacje w Tatry wyruszało codziennie 30 tysięcy ludzi.

Na Warmii i Mazurach w niektórych przypadkach rzeczywiście zyski były wyższe niż przed rokiem. Dotyczy to głównie firm, organizujących obozy i kolonie dla dzieci i młodzieży. Jak się okazuje, w dobie kryzysu Polacy rezygnują z rodzinnych wyjazdów na rzecz wypoczynku swoich pociech. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Andrzeja Piedziewicza:

Na wakacyjny zarobek nie narzekają też mieszkańcy Zakopanego. Kolejki na Giewont i do Morskiego Oka, kilka godzin, by wyjechać kolejką na Kasprowy Wierch. Stolica Tatr długo jeszcze nie zapomni tegorocznego najazdu turystów. A górale, którzy zazwyczaj na turystów narzekają, tym razem przyznają, że sezon się udał:

Zupełnie inne nastroje panują w biurach podróży. Jak powiedziała naszemu reporterowi Tomaszowi Fenske Joanna Wiśniewska z jednego z biur w Toruniu, sprzedaż wycieczek spadła w lipcu i sierpniu nawet o 30 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym: