O kosmetykach słyszymy w reklamach, widzimy je w perfumeriach, często jednak nie zdajemy sobie sprawy, jak wielkiej pracy wymaga ich przygotowanie. Odwiedziliśmy kosmetyczne laboratorium, by z bliska przyjrzeć się, jak produkuje się nowoczesne kremy, mleczka i toniki.

Badania in-vitro na kulturach komórek, dobór odpowiednich stężeń substancji aktywnych, testy in-vivo działania kosmetyków na skórze ochotników, badania trwałości produktów i ich odporności na działanie zmiennej temperatury, upływu czasu, czy wpływ promieniowania UV - wszystko to etapy pracy konieczne dla stworzenia dobrego produktu.

Nasz reporter Grzegorz Jasiński odwiedził Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris, gdzie przyglądał się poszczególnym etapom tworzenia nowych kosmetyków. Aleksandra Sołyga i Mario Sparavier pokazali nam aparaturę, przy pomocy której przygotowuje się próbki kremów:

Przygotowany przez technologa przepis na nowy produkt zawiera często kilkanaście pozycji. Zadaniem laboratorium jest odpowiednie ich zmieszanie, by potem można było sprawdzić jego właściwości. Jak podkreśla Beata Ostrowska, przepisy są tajemnicą firmy:

Kremy są dokładnie mieszane. Aleksandra Sołyga podkreśla, jak ważne jest potem sprawdzenie ich trwałości:

Pierwsze testy stężeń substancji aktywnych i ich kombinacji prowadzi się na kulturach komórek różnych warstw skóry. Dr Renata Dębowska podkreśla, że ostateczne potwierdzenie bezpieczeństwa i skuteczności kosmetyków jest zawsze wynikiem badań prowadzonych na skórze ochotniczek i... coraz częściej ochotników. Posłuchaj:

Do sprawdzenia na przykład działania preparatu przeciwzmarszczkowego używa się specjalnej aparatury: