Do bazy pytań wykorzystywanych na egzaminach teoretycznych na prawo jazdy przez wojewódzkie ośrodki ruchu drogowego trafiły w weekend zadania z błędami – dowiedział się reporter RMF FM Mariusz Piekarski. To może oznaczać, że dzisiejsze egzaminy trzeba będzie unieważnić lub powtórzyć.

Jak dowiedział się reporter RMF FM, w każdym z wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego w kraju trwa ustalanie, ile osób mogło wylosować na egzaminie pytania z błędnymi odpowiedziami. Tylko w Warszawie do testu podeszło dziś ponad 100 osób i zdawalność była niższa niż średnia. Według naszych ustaleń, nawet 300 osób w całym kraju mogło nie zdać dziś egzaminu przez wadliwe pytania. 

Tomasz Matuszewski, wicedyrektor warszawskiego WORD-u, relacjonuje w rozmowie z RMF FM, że do bazy tysiąca pytań dołożono w sobotę po południu 41 i jak się okazało, część z nich miała błędy. Wykryto je dopiero w czasie egzaminów.

Jest to forma kompromitacji. Takich zjawisk na egzaminach państwowych nie powinno być. Mam nadzieję, że jest to ostatni raz - podkreśla Matuszewski. Co ważne, pytania były przygotowane przez resort infrastruktury, a dopuszczone zostały przez specjalną komisję weryfikacyjną.

Jakiego typu błędy pojawiły się w dodanych do bazy pytaniach? Mamy znak oznaczający obszar zabudowany i pytanie "Czy wjeżdżasz w strefę zamieszkania"? O strefie zamieszkania informuje inny znak. Obszar zabudowany nie oznacza równego obszaru strefy zamieszkania, a niestety odpowiedź była "tak". Osoba, która widząc znak "obszar zabudowany", zaznaczyła, że nie wjeżdża do strefy zamieszkania - według systemu miała odpowiedź błędną - wyjaśnia Tomasz Matuszewski w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Mariuszem Piekarskim. 

Jak dowiedział się reporter RMF FM, wadliwe pytania są usuwane z bazy. Każda osoba, która oblała dziś teoretyczny egzamin na prawo jazdy, powinna prosić o zweryfikowanie go. 

Każdy, kto dzisiaj podchodził do egzaminu przed południem, był narażony na to, że w jego puli mogły pojawić pytania z błędem. Oczywiście należą się takim osobom przeprosiny - deklaruje w rozmowie z RMF FM rzecznik resortu infrastruktury Szymon Huptyś. Dodaje, że jeśli ktoś nie zdał egzaminu, bo wylosował pytanie z błędem i ono zaważyło na wyniku, będzie mógł jeszcze raz, za darmo podejść do testu. 

Rzecznik resortu infrastruktury potwierdza, że co najmniej 8 z dodanych w weekend 41 pytań egzaminacyjnych miało błędy. 

Analiza wyników egzaminów przeprowadzonych dziś we wszystkich WORD-ach w kraju może potrwać kilka dni. 

Opracowanie: