Od jedenastu dni w Polsce obowiązuje nowy taryfikator mandatów. Przypomnijmy, za przekroczenie prędkości kierowcy mogą teraz zapłacić nawet 2,5 tysiąca złotych.

Od wprowadzenia nowego taryfikatora mandatów minęło tylko 11 dni, ale w zachowaniu kierowców widać zmiany - twierdzą funkcjonariusze.

Jak wynika z policyjnych statystyk, zdecydowanie spadła liczba mandatów za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h. Od początku tego roku funkcjonariusze zatrzymali prawie 600 takich kierowców. W analogicznym okresie zeszłego roku było ich ponad 1400. To oznacza spadek o ponad połowę.

Jeżeli chodzi o wypadki czy rannych - tutaj statystyki nieznacznie spadły, ale czas pokaże, czy ten trend będzie się utrzymywał - zaznaczają policjanci. Jeśli z kolei chodzi o nietrzeźwych kierowców, to w tym przypadku - na razie - nie ma większych zmian.

Od początku roku nowy, surowszy taryfikator mandatów

Przypomnijmy, od 1 stycznia obowiązują nowe stawki mandatów.

Za przekroczenie prędkości do 30 km/h mandat wynosi  do 400 zł. Przy przekroczeniu prędkości od 31 do 40 km/h zapłacimy co najmniej 800 zł, a dalej - o 41-50 km/h - 1000 zł; o 51-60 km/h - 1500 zł; o 61-70 km/h - 2000 zł; o 71 km/h i więcej - 2500 zł.

Kwoty te wzrastają  dwukrotnie w przypadku recydywy. W takim wypadku np. za przekroczenie prędkości o 71 km/h i więcej kierowca zapłaci 5000 zł.