Samochody osobowe do 3,5 tony oraz motocykle będą zwolnione z obowiązku płacenia za przejazd tymi odcinkami autostrad, które są finansowane z budżetu, a przebiegają w pobliżu miast - poinformował minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. Jak dodał, jego resort przesłał już rządowi projekt nowelizacji ustawy o autostradach płatnych i o Krajowym Funduszu Drogowym.

Ponieważ wszyscy wiedzą, że autostrady powstają, przetoczyła się dyskusja, czy obwodnice autostradowe mają być płatne, czy mogą być zwolnione od opłat. Prowadziliśmy w resorcie infrastruktury analizy. Zwolnimy kierowców pojazdów osobowych od płatności za przejazd autostradowymi obwodnicami aglomeracji - oświadczył na konferencji prasowej w Sejmie Grabarczyk.

Bezpłatnie będzie można przejechać autostradą A1 na odcinkach: węzeł Stryków - węzeł Romanów (w okolicach Łodzi), węzeł Lgota - węzeł Zawodzie (w okolicach Częstochowy), węzeł Bytom - węzeł Gliwice (w okolicach aglomeracji katowickiej); A2 na odcinkach: węzeł Stryków I - węzeł Stryków II (w okolicach Łodzi), węzeł Pruszków - węzeł Konotopa (w okolicach Warszawy); A4 na odcinkach: węzeł Nowa Wieś Wrocławska - węzeł Bielany Wrocławskie (w okolicach Wrocławia), węzeł Sośnica - węzeł Murckowska (w okolicach aglomeracji katowickiej) węzeł Balice I - węzeł Łagiewniki (w okolicach Krakowa), węzeł Wierzchosławice - węzeł Krzyż (w okolicach Tarnowa), węzeł Rzeszów Zachodni - węzeł Rzeszów Wschodni (w okolicach Rzeszowa); A8 na odcinku węzeł Pawłowice - węzeł Nowa Wieś Wrocławska(w okolicach Wrocławia).

Sądzę, że to dobra wiadomość dla kierowców i dla budowniczych autostrad. Więcej ruchu na autostradach to także większe bezpieczeństwo w miastach - zauważył Grabarczyk.

Zmiana stanowiska resortu infrastruktury jest co najmniej zastanawiająca. We wczorajszym wystąpieniu w Sejmie Cezary Grabarczyk przekonywał, że zgodnie z ustawą autostrady są w Polsce płatne. Gdyby kierowcy mieli nie płacić za przejazd ich odcinkami wokół miast, Krajowy Fundusz Drogowy straciłby aż 3,5 miliarda złotych. Wczoraj minister podkreślał też, że dopiero za kilka dni będą gotowe analizy, które mają odpowiedzieć na pytanie, czy wprowadzenie opłat na obwodnicach można odsunąć w czasie. A dzisiaj triumfalnie oświadczył, że kierowcy zostaną zwolnieni z opłat za przejazd autostradowymi obwodnicami aglomeracji.

Co więcej, to nie jest pomysł - gotowy projekt trafił już do Rady Ministrów. I oczywiście nie ma to żadnego związku z kampanią prezydencką. Minister zdecydowanie temu zaprzeczył. Jego oficjalny udział w kampanii Bronisława Komorowskiego będzie inny. Będę w okolicach Dworca Centralnego rozdawał ulotki. Tam mnie spotkacie. Nie będę chyba wtedy w garniturze - oznajmił dziennikarzom Grabarczyk.