Cztery godziny trwał strajk ostrzegawczy pracowników Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach. Większość autobusów nie wyjechało rano na ulice miasta.

Strajk zorganizowała „Solidarność”. Pracownicy protestują przede wszystkim przeciwko prywatyzacji MPK bez wynegocjowania pakietu socjalnego dla załogi.

Wczoraj świętokrzyska "Solidarność" pikietowała w tej sprawie kielecki Urząd Miasta. W środę przedwstępną umowę sprzedaży 85 proc. udziałów w MPK podpisali prezydent miasta Wojciech Lubawski i prezes Veolii Transport Polska Tomasz Rochowicz.