Policja zatrzymała 36-latka, który od października do grudnia trzykrotnie podpalał jeden z elbląskich barów z kebabem. Mężczyzna działał na zlecenie konkurencji.

Podejrzewanemu o zlecanie podpaleń 29-letniemu przedsiębiorcy przedstawiono zarzuty podżegania do uszkodzenia mienia, za co grozi do 5 lat więzienia.

To jednak nie koniec sprawy. Policja sprawdza, dlaczego niedawno został zamknięty inny elbląski bar.