Ludzie wciąż mówią, wciąż płaczą. Trudno zapomnieć o tym, co wydarzyło się w sobotę – przyznają mieszańcy Śląska odwiedzający miejsce katastrofy. Pod gruzami hali targowej zginęły 63 osoby.

Na ogrodzeniu strefy zero - na miejscu sobotniej katastrofy budowlanej – wiszą setki karteczek z wyrazami bólu, współczucia, solidarności z bliskimi ofiar. Wśród nich są wiersze.

Ludzie wciąż mówią, wciąż płaczą

Przeżywają w sercu

Wciąż od nowa straszą tragedie

Los niepotrzebnie zabrał tak wiele potrzebnych istnień.

Gdyby przedmioty potrafiły mówić

Wykrzyczałyby zapewne całe cierpienie

Umierających, okaleczonych… Adam Marek, Katowice

Ten wiersz oddaje całą głębię tych przeżyć - mówi zapłakana kobieta. Mój mąż też jest hodowcą gołębi. Akurat został w domu… Przyjechaliśmy tu zapalić lampkę. Aby być razem z nimi, z tymi co odeszli.