Małopolska, Śląsk i Podkarpacie utoną dziś w deszczu – ostrzegają synoptycy. Może spaść od 20 do 40 litrów wody na metr kwadratowy powierzchni.
Wiać ma również bardzo silnie, w porywach nawet do 70 kilometrów na godzinę. Intensywne opady deszczu spowodują wzrost stanów w rzekach, mogą też doprowadzić do lokalnych podtopień. Jutro na Śląsku i w Małopolsce padać będzie coraz mniej; sporo wody spadnie jeszcze tylko na Podkarpaciu.
Także na termometrach daleko do lata. W Dniu Dziecka temperatura w całym kraju nie przekroczy 17 stopni. Ocieplenie ma przyjść w weekend – ale tylko na wschodzie. Tam temperatura ma przekroczyć 20 stopni. Najchłodniej będzie na południu – do niedzieli we Wrocławiu słupki rtęci sięgać będą tylko 15. kreski, ale w Łodzi czy Warszawie – już 25. Stałe i solidne ocieplenie czeka nas dopiero za dwa tygodnie.
