Po nocnych opadach śniegu w czwartek rano na Kasprowym Wierchu leżało 165 cm śniegu. Termometry pokazywały minus 16 stopni C. TOPR ogłosił czwarty stopień zagrożenia lawinowego. Sytuacja jest skrajnie niebezpieczna - ostrzegają ratownicy.

W mediach społecznościowych krążą dwa zdjęcia z Kasprowego Wierchu pokazujące główne wejście do obserwatorium meteorologicznego. Jedno zrobione wczoraj o poranku, drugie - dziś. Jak na dłoni widać, ile w ciągu jednej doby przybyło śniegu: 

WIDOK NA KASPROWY. NA ŻYWO

Można dodać - jak to mawiają starzy górale - jak w stolicy spadnie 5 centymetrów śniegu, to jest klęska żywiołowa, a jak w Zakopanem 1,5 metra zawali drzwi od chałupy, to są dobre warunki narciarskie.


A tym, którzy narzekają na warunki, GDDKiA przypomina: Tak zimy w Polsce wyglądały przed 40 laty.