Odrzucona przez matkę, potem wychowana w fokarium w Helu a następnie wypuszczona na wolność Depka przepadła bez śladu. Od trzech lat ulubienica turystów pojawiała się przede wszystkim na wybrzeży rewalskim.

Wczoraj mówiliśmy o poszukiwaniach. Po naszych informacjach słuchacz przesłał nam zdjęcia martwej foki odnalezionej w pobliżu Kołobrzegu. Na pewno nie była to jednak Depka.

O foce odnalezionej w pobliżu Kołobrzegu wiedzą naukowcy z oceanarium w Helu. Jak powiedzieli reporterowi RMF FM, martwa foka to samiec, który zostanie zbadany.

Gdzie jest więc Depka? Naukowcy nie wykluczają, że wypłynęła na głębsze wody. Proszą jednocześnie o każdą informację, jeżeli ktoś zauważy Depkę na plaży. Foka jest oswojona, nie boi się ludzi, na boku ma literę „P”