Facebook i Ministerstwo Cyfryzacji porozumiały się w sprawie blokowania wpisów, które propagują niepożądane treści. Stworzono dodatkową możliwość weryfikacji zablokowanych przez portal informacji, zdjęć, a także konta. To pionierskie rozwiązanie.

Facebook i Ministerstwo Cyfryzacji porozumiały się w sprawie blokowania wpisów, które propagują niepożądane treści. Stworzono dodatkową możliwość weryfikacji zablokowanych przez portal informacji, zdjęć, a także konta. To pionierskie rozwiązanie.
Facebook i Ministerstwo Cyfryzacji porozumiały się w sprawie blokowania wpisów, które propagują niepożądane treści. /Malwina Zaborowska /RMF24

Ministerstwo Cyfryzacji zawarło porozumienie z Facebookiem, które umożliwi weryfikację odmownej decyzji o blokadzie treści i blokadzie konta. Według resortu cyfryzacji, Polska jest pierwszym krajem, w którym wprowadzono taką możliwość.

Postanowiliśmy utworzyć coś, co roboczo nazywamy punktem kontaktowym, czyli w gruncie rzeczy aplikację, którą będzie prowadził i utrzymywał NASK, po to żeby w sytuacjach, w których konto zostało zablokowane, a odwołanie nie zostało rozpatrzone (...) dać możliwość użytkownikom Facebooka dodatkowego odwołania. Takiego odwołania, które Facebook zobowiązuje się ponownie przeanalizować, sprawdzić czy nie doszło do pomyłki - powiedział minister cyfryzacji Marek Zagórski.

Szczegóły porozumienia będą jeszcze dopracowane. Wnioski będzie można złożyć poprzez formularz na stronie NASK. Użytkownik powinien się wcześniej odwołać do Facebooka od decyzji o usunięciu profilu czy treści. Wypełniony formularz trzeba będzie podpisać profilem zaufanym. Skarga trafi do Facebooka, który zobowiązał się, że standardowo rozpatrzy ją w ciągu 72 godzin. Skorzystać z tej możliwosci będziemy mogli tylko w przypadku nowych blokad. Nie dotyczy tych sprzed podpisania porozumienia.

Polska jest pierwsza

Nie będzie można domagać się ponownej weryfikacji wszystkich treści, chodzi głownie o mowę nienawiści i propagowanie przemocy. Szczegółowy katalog tych treści resort umieści na stronie. Stopniowo zakres ten może być rozszerzany.

Dla Facebooka bardzo ważne jest to, żeby nasza platforma pozwalała na wolną wypowiedź dla naszych użytkowników, ale z drugiej strony dla nas głównym wyzwaniem jest to, żeby zapewnić bezpieczeństwo i poczucie bezpieczeństwa naszym użytkownikom - wyjaśniał Jakub Turowski z Facebooka, podkreślając rolę tzw. Standardów Społeczności, na podstawie których podejmowane są decyzje o ewentualnym zablokowaniu treści czy konta.

Skala naszej platformy powoduje, że zdarzają się błędy i z tymi błędami chcemy walczyć. Ścieżki odwoławcze są kluczowym elementem w tejże walce - ocenił Turowski. Jak dodał, kilka miesięcy uruchomiono ścieżkę odwoławczą, dostępną w ramach samego Facebooka.

Minister Marek Zagórski podkreślał, że Polska jest pierwszym krajem, które podpisało podobne porozumienie z Facebookiem.

Mamy nadzieję, że to będzie przykład także dla innych krajów, a na naszym podwórku także dla innych platform - zaznaczył minister cyfryzacji. Jak powiedział, negocjacje z Facebookiem w tej sprawie trwały wiele miesięcy, a podobne rozmowy prowadzone są także z innymi serwisami społecznościowymi.

Kilka miesięcy temu wątpliwości wzbudziło zablokowanie przez portal kont Obozu Narodowo-Radykalnego (ONR) i Narodowego Odrodzenia Polski (NOP) w Polsce. Portal uzasadniał wówczas, że "organizacje te otwarcie propagują poglądy rasistowskie, antysemickie i homofobiczne".

(mch)