UEFA o rezerwacje miejsc w hotelach na Euro 2012 nie musi się martwić, ale zwykli kibice - owszem. Okazuje się jednak, że są oni wyjątkowo zapobiegliwi i wynajmują pokoje hotelowe już teraz, na 5 lat do przodu.

W poznańskich hotelach od dwóch dni urywają się telefony z pytaniem o możliwość rezerwacji pokoju z 5-letnim wyprzedzeniem. Dzwonią przede wszystkim Skandynawowie, Włosi i Hiszpanie.

Przedstawiciele hoteli są w pewnym zakłopotaniu, bo z jednej strony nie chcą nikogo odsyłać, a z drugiej – nie bardzo wiedzą, co odpowiadać. Zwłaszcza, że zgłaszają się do nich biura podróży, które chcą wynająć cały obiekt od razu.

Dzwonią telefony, dzwonią biura podróży, pośrednicy – wszyscy chcą już zarezerwować hotele na potrzeby przyszłych mistrzostw Europy 2012. Przygotowujemy pewien plan operacyjny na taką okoliczność, ponieważ jest to dla hotelu nowa sytuacja; nie zdarzyło się to wcześniej - mówi Jan Kowalczyk, menadżer w jednym z hoteli.

Kowalczyk przyznaje, że przygotowania na przyjęcie gości trzeba zacząć w trybie natychmiastowym: Na pewno musimy poczynić solidne nakłady i to od zaraz, ponieważ w tej chwili baza hotelowa jest naprawdę znikoma na takie potrzeby i będzie trudno będzie sprostać wyzwaniom.

Ruszają też budowy nowych hoteli, a sami poznaniacy poczuli możliwość zysku i od środy widać wzrost cen mieszkań. Oferty sprzedaży skoczyły o 20-30 tysięcy złotych.