Ratownicy GOPR odnaleźli w środę wieczorem dwóch mężczyzn, którzy w drodze na Śnieżnik oddalili się od grupy. Dwóch turystów z grupy oddaliło się, zostało z tyłu. Jeden poczuł się gorzej, drugi, mocniejszy, został z nim - relacjonował starszy instruktor ratownictwa górskiego GOPR Zbigniew Jagielaszek.

Mężczyźni brali udział w obozie sprawnościowym. Zgubili się, bo nie mieli ze sobą mapy. Weszli na kopułę szczytową, stracili drogę i pętali się przez jakiś czas. Przy szlaku znaleźli schron i tam chcieli przetrwać noc - opowiadał instruktor ratownictwa górskiego GOPR Zbigniew Jagielaszek. 

Jak zapewnił naczelnik Wałbrzysko-Kłodzkiej grupy GOPR Mariusz Repecki, mężczyźni zostali lekko wychłodzeni, jednak ich zdrowiu i życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.