Dwóch księży stanie przed Trybunałem Państwa Watykańskiego pod zarzutem wykorzystywania ministrantów w internacie św. Piusa X za Spiżową Bramą. O decyzji prokuratora poinformował we wtorek Watykan, a o wykorzystywaniu opowiedział mediom m.in. młody Polak.

Biuro prasowe Stolicy Apostolskiej podało w komunikacie, że promotor sprawiedliwości Trybunału Państwa Watykańskiego wniósł o osądzenie księdza Gabriele Martinellego pod zarzutem nadużyć seksualnych w preseminarium świętego Piusa X w latach poprzedzających rok 2012, a także księdza Enrico Radice - jego rektora w tamtym okresie, oskarżonego o pomocnictwo.

Watykan wyjaśnił, że śledztwo wszczęto w listopadzie 2017 roku po publikacji doniesień w prasie.

"Choć ujawnione fakty miały miejsce w okresie, gdy prawo uniemożliwiało proces przy braku doniesienia złożonego przez osobę poszkodowaną w ciągu roku od zgłoszonych czynów, wytoczenie procesu było możliwe dzięki specjalnemu rozporządzeniu Ojca Świętego z 29 lipca"- dodano w komunikacie.

W listopadzie 2017 roku w reakcji na publikację książki oraz doniesienia prasowe Watykan wszczął dochodzenie w sprawie wydarzeń w preseminarium, czyli domu, gdzie mieszkają ministranci z bazyliki Świętego Piotra.

Przypadki wykorzystywania seksualnego opisał w książce włoski dziennikarz Gianluigi Nuzzi, który przytoczył między innymi relację młodego Polaka, byłego ministranta, który mieszkał w tym watykańskim internacie. Dwudziestolatek z Polski opowiedział Nuzziemu, że był świadkiem molestowania seksualnego jego kolegi z pokoju. Twierdził on, że o czynach tych informował watykańskie instytucje, ale nie zareagowały one na to.

Swoją książkę Nuzzi przekazał potem prokuratorowi trybunału w Watykanie.