Nie będzie dzisiaj przesłuchania generała Marka Dukaczewskiego przed komisja weryfikacyjną Wojskowych Służb Informacyjnych – dowiedziało się RMF FM. Zanim ustalono dokładny termin przesłuchania, wyciekły informacje o wezwaniu.

Generał czeka teraz na ustalenie terminu przesłuchania, o którym nie dowie się z mediów.

Dukaczewski ma przed komisją wyjaśnić swoje słowa sprzed dwóch dni, kiedy mówił, że po opublikowaniu raportu z weryfikacji WSI, zagranicą zatrzymano kilku znajomych jednej z osób wymienionych w dokumencie. Nie chciał ujawnić, o kogo chodzi.

Dotarły do mnie takie informacje, myślę że są wiarygodne - mówił Dukaczewski. Zaznaczył, że ich nie weryfikował. Z kolei minister obrony Aleksander Szczygło uznał informacje Dukaczewskiego za plotki, choć i on ich nie zweryfikował.

Raport Macierewicza z weryfikacji WSI uznał Dukaczewskiego za jedną z osób ponoszących "szczególną odpowiedzialność" za nieprawidłowości w WSI. Dukaczewski końcem miesiąca odchodzi z wojska.