Kary dożywocia grożą członkom zorganizowanej grupy przestępczej wytwarzającej na Mazowszu narkotyki i handlującej nimi. Do sąd trafił akt oskarżenia w sprawie 4 podejrzanych. Łódzki wydział zamiejscowy prokuratury krajowej zarzuca im między innymi głośne zabójstwo w Żyrardowie w czerwcu 2021 roku.


Śledczy ustalili, że grupa na dużą skalę produkowała na Mazowszu amfetaminę - chodzi o co najmniej 100 kilogramów. Rozprowadziła też kilkadziesiąt kilogramów marihuany. 

Do zabójstwa doszło na tle gangsterskich porachunków. Między członkami grupy doszło do konfliktu dotyczącego handlu narkotykami, ale także z przyczyn osobistych. 

Szef grupy Przemysław J. oraz jeden z członków Patryk C. trzy lata temu podjechali samochodem pod dom mieszkańca Żyrardowa i zastrzelili go. 

Gdy szef gangu trafił do aresztu, nie przerwał przestępczej działalności. Podjął współpracę z innymi więźniami, a korzystając z nielegalnie posiadanych telefonów zlecał swym ludziom na wolności dalszą produkcję amfetaminy i handel narkotykami.