Niespodziewana zmiana warty na stanowisku dowódcy Marynarki Wojennej. Po dwóch latach stanowisko stracił kontradmirał Mirosław Mordel. Szef MON właśnie powołał na stanowisko Inspektora Marynarki Wojennej kontradmirała Jarosława Ziemiańskiego.

W oficjalnym komunikacie nie ma nawet słowa wyjaśnienia w sprawie dymisji. Co więcej, nie ma tradycyjnej wzmianki o odwołanym dowódcy i jego dokonaniach.

Powodem dymisji mogły być gorzkie słowa kontradmirała Mordela podczas uroczystości opuszczenia bandery na jednym z ostatnich polskich okrętów podwodnych ORP Sokół.

To smutny dzień - mówił na początku czerwca ówczesny Inspektor MW - Smutny tym bardziej, że oddala się perspektywa pozyskania okrętu podwodnego nowego typu. Jeszcze pół roku temu w czasie poprzedniej uroczystości wydawało się, że to kwestia jeżeli nie tygodni to miesięcy.

Umowa na nowe okręty miała być podpisana do końca zeszłego roku. Potem MON poinformował, że zakupy odbędą się najwcześniej po roku 2022.

W tej chwili Marynarka Wojenna ma już tylko dwa przejęte od Norwegii niemieckie Kobbeny, które służą tylko do szkoleń i poradziecki ORP Orzeł, który od dawna jest w nieustającym remoncie.

(j.)