Pięć rodzin musiało opuścić mieszkania po tym, jak na poddaszu dwupiętrowej kamienicy w Mieroszowie wybuchł pożar. Straż pożarna nie wyklucza, że przyczyną pożaru mogło być podpalenie.

W wyniku pożaru ewakuowani zostali wszyscy mieszkańcy. Jedna z kobiet w wyniku silnego stresu została zabrana do szpitala, kolejna pozostawała w czasie akcji gaśniczej pod obserwacją zespołu ratowniczego, ale odmówiła przewiezienia do szpitala - powiedział rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu Krzysztof Gielsa.

Trzy z ewakuowanych rodzin mogą jeszcze w niedzielę wrócić do swoich mieszkań. Pozostałym dwóm zapewniono lokale zastępcze, ponieważ ich mieszkania zostały zniszczone w stopniu nie pozwalającym na powrót.