Już dziś, po raz pierwszy od ośmiu lat, do Sarajewa przyjedzie przywódca Jugosławii.

Nowy prezydent Jugosławii, Vojislav Kosztunica, wybiera się z krótką wizytą do stolicy Bośni i Hercegowiny. Będzie to wizyta symboliczna. To bowiem jego poprzednik, Slobodan Miloszević, rozpętał na Bałkanach wojnę, w której zginęły tysięce mieszkańców Bośni i Hercegowiny. Kosztunica poleci do Sarajewa helikopterem ONZ. Siły SFOR zapewniają mu bezpieczeństwo w czasie podróży. Niewykluczone, że podróż będzie pierwszym krokiem do nawiązania oficjalnych stosunków dyplomatycznych między Jugosławią a Bośnią i Hercegowiną.

00:45