Czym wypełni sobie czas oczekiwania na złożenie przysięgi nowy prezydent-elekt i czego potem możemy się spodziewać po prezydenturze Lecha Kaczyńskiego? Czy będzie wypoczywał, czy rzuci się od razu w wir pracy?

Przynajmniej do połowy listopada Lech Kaczyński będzie zajmował gabinet prezydenta Warszawy. Jak mówi chce dopilnować dopinanie przyszłorocznego budżetu stolicy. Potem być może trochę odpocznie, albo zacznie kompletować skład Kancelarii Prezydenta. Mieszkał będzie w wynajmowanym w Warszawie mieszkaniu lub w rodzinnym Sopocie.

Z pewnością stylem sprawowania urzędu będzie się chciał mocno odróżnić od prezydenta Kwaśniewskiego, choć podobnie jak on też chce być prezydentem wszystkich Polaków. Zanim to nastąpi do 23 grudnia, Kaczyński nie będzie ingerował w prezydenckie kompetencje, bo jak mówi jest formalistą. Jeśli jednak Kwaśniewski zapyta go o zdanie, to chętnie się nim podzieli.