Rozbito narkotykowy gang działający na Śląsku i Opolszczyźnie. Zatrzymano dziewięć osób, a sześć z nich jest tymczasowo aresztowanych.

Grupę działającą na Śląsku i Opolszczyźnie rozbiło CBŚ. W sumie zatrzymano dziewięć osób, a sześć z nich na wniosek prokuratury zostało tymczasowo aresztowanych - mówi Jarosław Dryszcz z opolskiej policji.

W czasie przeszukań policjanci znaleźli m.in. marihuanę, amfetaminę oraz broń i amunicję.

Jeden z zatrzymanych usłyszał już zarzut kierowania grupą przestępczą oraz przemytu i handlu narkotykami na dużą skalę. Pozostałym zarzucono m.in. udział w grupie przestępczej, handel i posiadanie narkotyków oraz nielegalne posiadanie broni.

Za wszystko to grozi kara do 15 lat więzienia. Wartość zabezpieczonych narkotyków to około 50 tysięcy złotych. Policja nie wyklucza dalszych zatrzymań w tej sprawie.

Do dziesięciu lat więzienia grozi natomiast mieszkańcowi Dąbrowy Górniczej, który miał w domu prawie półtora kg metaamfetaminy. Można z tego przygotować około 13- tysięcy "działek" dilerskich - mówi Adam Jachimczak ze śląskiej policji.