Ciało chłopca znalezione na początku lipca w wersalce w mieszkaniu w Morągu to zwłoki dziecka aresztowanej w tej sprawie Magdaleny R. Taką opinię biegłych dostali prokuratorzy w Elblągu. Śledczy czekają kolejne na ekspertyzy, które pozwolą ustalić datę i przyczyny śmierci dziecka. Matka chłopca przyznała się do zabójstwa zaraz po zatrzymaniu. W tej chwili przebywa w tymczasowym areszcie.

Jak poinformowała Maria Bąk z prokuratury w Elblągu, opinia dotycząca badań DNA zwłok odnalezionych w wersalce jest pierwszą, którą w tej sprawie otrzymali śledczy. To opinia bardzo ważna, bo stwierdza z całą pewnością, że zwłoki zabezpieczone w wersalce i aresztowana w tej sprawie kobieta to dziecko i matka - powiedziała.

Śledczy czekają jeszcze na ekspertyzy m.in. z zakresu biologii, chemii, daktyloskopii, czy parazytologii. Opinie te zostały zamówione w kilku ośrodkach w Polsce; śledczy spodziewają się, że nadejdą w najbliższym czasie i pomogą m.in. ustalić dokładną datę śmierci dziecka.

Zwłoki dziecka są przechowywane w gdańskiej Akademii Medycznej. Prokuratura nie zdecydowała jeszcze o wydaniu ich rodzinie i pochowaniu. Zrobimy to dopiero, gdy biegli stwierdzą, że zwłoki nie są potrzebne celem wykonania kolejnych ekspertyz. Na razie nie mamy takiej informacji, więc nie decydujemy o tym ani kiedy je wydamy, ani komu - powiedziała prokurator Bąk.

Ukryła zwłoki dziecka w wersalce

Ciało 5-letniego Gabriela zostało znalezione na początku lipca w wersalce przez właścicielkę wynajmowanego mieszkania. Kobieta weszła do lokalu zaniepokojona tym, że lokatorka nie płaci jej czynszu. Matki dziecka nie było w mieszkaniu, a na to, że coś jest nie w porządku, wskazywał fetor i roje much. Zdaniem obecnego na miejscu lekarza zwłoki mogły leżeć w wersalce nawet kilka miesięcy.

Za matką dziecka rozesłano list gończy. 31-letnia kobieta została zatrzymana po 3 dniach. Policja złapała ja, gdy wychodziła z jednego z olsztyńskich szpitali, gdzie udzielano jej pomocy po zatruciu alkoholem. Podczas przesłuchania Magdalena R. miała przyznać się do zabójstwa syna i powiedzieć, że zbrodni dokonała w lutym.

Prokuratura weryfikuje teraz te zeznania, opinie biegłych mają m.in. pomóc w ustaleniu dokładnej daty zgonu i przyczyny śmierci dziecka. Prokurator Bąk dodała, że w oczekiwaniu na opinie biegłych śledczy m.in. przesłuchują świadków, zabezpieczają dokumentację medyczną. Magdalena R. jest tymczasowo aresztowana.