Nie było niespodzianki - wizyta prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w USA nie doprowadziła do zapowiedzi zniesienia wiz dla Polaków wyjeżdżających do Stanów Zjednoczonych. George W. Bush zapowiedział natomiast pomoc wojskową dla Polski.

W sprawie wiz, tak jak należało oczekiwać, żadnego przełomu nie będzie. Amerykanie zapowiedzieli jednak starania, aby ułatwić nieco Polakom procedurę ich uzyskiwania. A to – jak wyjaśniał po spotkaniu Aleksander Kwaśniewski - oznacza większą liczbę konsulów w Polsce, kontrole przed odlotem z Polski, możliwość odwołania się od decyzji negatywnej.

Polski prezydent twierdzi, że nie jest rozczarowany takim obrotem sprawy. Jest zrozumiałe, że tak wielkie państwo jak Stany Zjednoczone na sprawy wizowe muszą patrzeć w całości nie tylko w stosunku do Polski. Ale myślę, że uczyniliśmy istotny krok na przód - mówił Kwaśniewski.

O problemie wiz mówił także amerykański przywódca. Jeszcze przed spotkaniem zapowiedział rozmowy w sprawie punktów kontroli imigracyjnej w Polsce. Zaznaczył jednak, że reszta należy do Kongresu, bo to on wydaje przepisy. Przypomniał jednocześnie o swojej inicjatywie - wprowadzenia czasowych wiz z pozwoleniem na pracę dla osób, które są w stanie udokumentować, że mają w USA pracodawcę.

Ponadto amerykański przywódca zapowiedział, że w przyszłym roku skieruje do Kongresu propozycję przeznaczenia 66 milionów dolarów na pomoc wojskową dla Polski. Chodzi głównie o wsparcie transportu lotniczego naszej armii - modernizację amerykańskich samolotów transportowych C-130 Hercules. Maszyny dopiero trafią do Polski.

Dodajmy, że C-130E - wyprodukowany pod koniec lat 60. – kosztuje niespełna 12 mln dol., model najnowszy C-130H – 30 mln dolarów. Jak zapowiedział Jerzy Szmajdziński, szef MON, samoloty będą wykorzystane do realizacji własnych misji, do pomocy współpracującym z nami krajom Europy Wschodniej oraz do misji humanitarnych.

Prezydenci rozmawiali także o powołaniu specjalnej grupy roboczej, która przyjedzie do naszego kraju, aby omówić udział Polski w odbudowie Iraku.

16:10