Poród to fizjologia i tak nas, kobiety stworzyła natura, że pewne rzeczy powinny się odbywać jej siłami – mówi w „Dzienniku” minister zdrowia Ewa Kopacz. Dodaje, że budżetu państwa nie stać na to, by zapewnić Polkom darmowe znieczulenie przy porodzie.

Według Kopacz, gdyby znieczulenie było za darmo, to szpitale musiałyby zapewnić pacjentkom obsługę anestezjologów w zakresie o wiele większym niż obecnie. A anestezjologów jest zbyt mało.

Eksperci są zbulwersowani postawą resortu. Ich zdaniem to łamanie praw pacjentek. Pacjenci mają prawo do takich standardów leczenia, jakie umożliwia współczesna medycyna, a zadaniem naszego państwa jest to im zapewnić - dodają.

Zdaniem prezes Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny Wandy Nowickiej, obowiązkiem minister jest wywalczyć z NFZ te pieniądze także na anestezjologów, a nie marginalizować potrzeby kobiet.