13 milionów złotych - tyle w kopercie pod stołem dostali szczecińscy radni za utworzenie dwóch francuskich hipermarketów przy granicy z Niemcami. Największą do tej pory łapówkę w Polsce ujawniła szczecińska delegatura ABW, akt oskarżenia trafił wczoraj do sądu – pisze "Gazeta Wyborcza".

Przed sądem (z wolnej stopy, wpłacili półmilionowe kaucje) staną znany biznesmen Ryszard M. prowadzący m.in. przygraniczne targowiska oraz dwaj byli radni dwóch kadencji - Janusz W. i Krzysztof T. (obaj najpierw byli w AWS, a później Niezależnym Ruchu Społecznym Mariana Jurczyka).

Radni ci mieli przyjąć od biznesmena gigantyczną łapówkę, której nadano pozory legalnej transakcji. Wcześniej jednak ustawili transakcję sprzedaży miejskiej ziemi, na której stoją teraz dwa hipermarkety. Śledztwo w tej sprawie trwało sześć lat.