Na moście pontonowym łączącym stołeczne Bielany i Tarchomin wciągane były w czwartek po południu dwie nitki tymczasowego rurociągu kanalizacyjnego. Do wieczora ułożono je na jednej trzeciej przeprawy. W ciągu dwóch tygodni mają nimi popłynąć ścieki do oczyszczalni "Czajka".

Przeprawę ustawiło w środę wojsko nieopodal mostu Marii Skłodowskiej-Curie. W czwartek od rana pracownicy firmy budującej na zlecenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji tymczasowy bypass, układali na moście wielkich rozmiarów rolki.

Późnym południem rozpoczęło się wciąganie rur na most. Do wieczora dwie nitki bypassa znajdowały się na jednej trzeciej przeprawy.

Rurociąg gotowy w ciągu dwóch tygodni

W środę po południu wiceprezydent Warszawy Robert Soszyński wyraził przekonanie, że w ciągu dwóch tygodni zacznie się "tłoczenie" ścieków bypassem.

Żołnierze wojsk inżynieryjnych zaczęli budowę przeprawy przez Wisłę we wtorek. W akcję zaangażowanych było 200 żołnierzy. Most pontonowy połączył dwa brzegi Wisły w środę, ale saperzy pracują dalej. Muszą zabezpieczyć przeprawę. Nad jej utrzymaniem będzie czuwać 50 saperów.

Wojsko zakłada, że most będzie można użytkować do końca listopada. Jeżeli jednak zajdzie taka potrzeba, i warunki będą sprzyjające, to saperzy mogą go utrzymać dłużej.

Do awarii układu przesyłowego transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do położonej po prawej stronie Wisły oczyszczalni "Czajka" doszło w sobotę 29 sierpnia. Poprzednia awaria kolektorów nastąpiła rok temu, również pod koniec sierpnia.