Krakowski sąd aresztował dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o udział w ataku na 24-latka w tym mieście. Do napaści doszło w ostatni weekend na Ruczaju. Zaatakowany mężczyzna został poraniony maczetami.

Brutalny atak miał miejsce w nocy z piątku na sobotę przy ul. Kobierzyńskiej. Zakrwawionego mężczyznę leżącego przed jednym z bloków zauważył mieszkaniec osiedla i to on wezwał służby.

24-latek miał liczne rany cięte na nogach i plecach. Trafił do szpitala, jego stan jest dobry.

Początkowo mężczyzna odmówił współpracy ze śledczymi.

Policjanci zabezpieczyli nagrania z pobliskich kamer monitoringu, a na miejscu zdarzenia znaleźli kilka przedmiotów jak czapki czy zegarek.

W poniedziałek w rozmowie z reporterem RMF FM Markiem Wiosło Sebastian Gleń z małopolskiej policji informował, że "wątek porachunków kibolskich również jest w tej sprawie badany".

W sprawie zatrzymano dwóch 21-latków, podejrzewanych o udział w ataku. W momencie zatrzymania mieli przy sobie narkotyki.

Obaj zostali przez sąd aresztowani.

Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań.