Do resortu gospodarki docierają anonimowe listy z opisami nieprawidłowości i lekceważenia procedur bezpieczeństwa w kopalniach - poinformował wiceminister Paweł Poncyliusz.

Zapewnił, że na razie anonimy nie dotyczą Kompanii Węglowej i kopalni „Halemba”, w której zginęło 23 górników. Minister obiecuje, że wszystkie sygnały zostaną sprawdzone.

Często są to bardzo szczegółowe informacje, które są podawane – z nazwiskami, pokładami, na których się pewne nieprawidłowości działy, konkretnymi firmami - mówi Poncyliusz.

Wczoraj rząd zdecydował o generalnym przeglądzie kopalni, dotyczącym między innymi bezpieczeństwa w górnictwie oraz działania przy kopalniach firm zewnętrznych.