Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali 20 osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się handlem luksusowymi samochodami i wyłudzaniem podatku VAT. Blisko 600 pojazdów trafiło nielegalnie do Rosji i Białorusi, mimo obowiązujących unijnych sankcji.
Śledztwo prowadzone przez CBŚP pod nadzorem Prokuratury Regionalnej w Lublinie ujawniło działalność grupy przestępczej, która w latach 2021-2025 działała na terenie kilku krajów europejskich, w tym Polski, Czech, Litwy i Niemiec. Przestępcy wykorzystywali tzw. "słupy" i poprzez zakładane przez nich spółki i działalności gospodarcze wydłużały łańcuchy transakcji, by ukryć przestępczy charakter procederu.
Członkowie grupy nabywali w salonach samochodowych luksusowe auta marek takich jak BMW, Mercedes, Porsche, Lexus czy Range Rover. Samochody były następnie odsprzedawane kolejnym podmiotom, trafiały do odbiorców w krajach Unii Europejskiej, a stamtąd wracały do Polski. Ostatecznie, z naruszeniem sankcji, pojazdy były sprzedawane do Rosji i Białorusi, głównie za pośrednictwem firm z Białorusi, Azerbejdżanu i Kazachstanu.
Według ustaleń śledczych, do Rosji nielegalnie trafiło około 600 luksusowych samochodów. Firmy kontrolowane przez członków grupy uzyskały nienależny zwrot VAT w wysokości ponad 40 mln zł.
W drugiej połowie września funkcjonariusze CBŚP zatrzymali 20 osób podejrzanych o udział w przestępczym procederze. Prokuratura Regionalna w Lublinie postawiła im zarzuty dotyczące m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wystawiania fikcyjnych faktur VAT o łącznej wartości ponad 17 mln zł, prania pieniędzy oraz obchodzenia sankcji wobec Rosji i Białorusi.
Trzem osobom postawiono zarzut kierowania grupą. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód, na wniosek prokuratury, zastosował wobec dwóch podejrzanych tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące.
Podczas akcji śledczy zabezpieczyli ekskluzywne zegarki, biżuterię oraz gotówkę w różnych walutach. Generalny Inspektor Informacji Finansowej zablokował także środki na rachunkach bankowych podejrzanych - łącznie ponad 10 mln zł.
Przestępstwa zarzucane członkom grupy, w tym niektóre zakwalifikowane jako zbrodnie, zagrożone są karą od 5 lat pozbawienia wolności oraz wysokimi grzywnami.


