Jest nagroda za pomoc w schwytaniu podpalacza z okolic Skoczowa na Podbeskidziu. Burmistrz miasta oferuje 5 tysięcy złotych. Jak informuje Marcin Buczek, podpalacz jest nieuchwytny od wakacji.

Strażacy nie mają wątpliwości, że pożary, do których dochodzi w okolicy, to efekt podpaleń. Sprawca podkłada ogień w nocy i zawsze są to budynki gospodarcze lub stodoły.

Nie ma podpaleń domów. Na szczęście nikt nie został dotąd ranny.

W sumie podpalacz wzniecił dotąd pożary w pięciu wsiach w okolicach Skoczowa. Ostatnio - dwa tygodnie temu.

Tylko dwa ostatnie podpalenia spowodowały ponad 350 tysięcy złotych strat. W jednym przypadku spłonął pozostawiony w stajni koń.

(mal)