W ciągu trzech minut policjanci zatrzymali trzy samochody przejeżdżające przez tory kolejowe, gdy paliło się czerwone światło ostrzegające o nadjeżdżającym pociągu. Do zatrzymania kierowców doszło przy przejeździe kolejowym na ul. 11 Listopada w Morągu.

Policjanci zatrzymali w Morągu trzy samochody przejeżdżające przez tory kolejowe, gdy paliło się czerwone światło ostrzegające o nadjeżdżającym pociągu. Zajęło im to zaledwie trzy minuty. Do tego niechlubnego rekordu doszło na przejeździe kolejowym na ul. 11 Listopada w Morągu.

Na tym przejeździe kolejowym są światła i szlabany. Najpierw zapala się czerwony sygnalizator, a dopiero potem zamykają szlabany - powiedziała Balińska. Dodała, że na oczach policjantów po zapaleniu się czerwonego sygnalizatora przez tory przejechało auto osobowe i dwa busy.

Kierowcy wszystkich aut zostali zatrzymani. Dostali po 6 punktów karnych i 300 zł mandatu - powiedziała policjantka.

Mimo wyświetlanych w internecie filmów, próśb i gróźb kierowcy nadal zachowują się na przejazdach kolejowych bezmyślnie - podkreśliła Balińska.