Prokuratura Rejonowa w Zakopanem wyjaśnia okoliczności brutalnego pobicia na Krupówkach 25-latka. Mężczyzna doznał ciężkich uszkodzeń ciała. Sprawców nie udało się zatrzymać – powiedział zastępca prokuratora rejonowego w Zakopanem Rafał Porębski.

Nie ma na razie podstaw, żeby przedstawić komukolwiek zarzuty. Poszukujemy osób, które brały udział w tej bójce. Dotychczas nie zatrzymano osób, które pobiły 25-latka. Nie udało się ustalić ich tożsamości - powiedział prok. Porębski. 

Śledczy przesłuchali już w charakterze świadków osoby, które były w grupie pobitego 25-latka.

Prokurator w najbliższych dniach ma podjąć decyzję o wszczęciu śledztwa. Postępowanie jest prowadzone w kierunku artykułu 158 par. 2 kodeksu karnego, czyli udziału w pobiciu człowieka, którego następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu. Za ten czyn grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Co się stało?

W nocy z soboty na niedzielę na zakopiańskich Krupówkach doszło do bijatyki, podczas której ciężko ranny został 25-latek. Według relacji policji, ok. godz. 2.00 na skrzyżowaniu Krupówek i ul. Kościuszki, grupę osób zaatakowali nieznani mężczyźni.

Jak relacjonuje rzecznik, wywiązała się bijatyka, w wyniku której 25-latek z powiatu nowotarskiego, najprawdopodobniej po uderzeniu w głowę, stracił przytomność. Napastnicy uciekli. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu.