22-letnia kobieta zmarła w Opolu najprawdopodobniej w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. 26-letni mężczyzna, który próbował ją ratować, jest w stanie ciężkim.

Policję do mieszkania na opolskim Zaodrzu wezwali sąsiedzi. Zaniepokoiły ich jęki dochodzące z mieszkania obok. Funkcjonariusze nie mogli dostać się do mieszkania, wezwali więc strażaków, którzy wyważyli drzwi - powiedział Jarosław Dryszcz z opolskiej policji.

W łazience mieszkania wynajmowanego przez studentów znaleziono 26-letniego mężczyznę z objawami zatrucia tlenkiem węgla oraz ciało 22-latki. Obecny na miejscu lekarz jako najbardziej prawdopodobną przyczynę śmierci wskazał zatrucie czadem - zaznaczył policjant.

Kobieta została znaleziona w wannie. Obok leżał mężczyzna, który najprawdopodobniej próbował jej pomóc i sam zatruł się czadem.