"Nasz Klub stanowczo potępia i sprzeciwia się jakimkolwiek formom agresji, zarówno słownej, jak i fizycznej" - napisał w opublikowanym w sobotę wieczorem oświadczeniu MKS Miedź Legnica. Komunikat, w którym mowa jest o "karygodnym i niedopuszczalnym incydencie", jest pokłosiem zdarzenia, o którym informowała stacja TVN24. Przed piątkowym meczem Miedź Legnica - Wisła Kraków 15-latek miał zostać pobity za to, że był ubrany w koszulkę krakowskiego klubu, mając na sobie również szalik Miedzi.

Mecz Miedzi Legnica z Wisłą Kraków został rozegrany w piątek. Tuż przed nim - na trybunie A Stadionu Miejskiego im. Orła Białego w Legnicy - miało dojść do skandalicznego zdarzenia. Nastolatek został pobity za to, że miał być ubrany w koszulkę krakowskiego klubu. Stacja podała, że "nie wiadomo, ilu było sprawców", a "zakrwawiony chłopiec opuścił stadion i udzielono mu pomocy medycznej".

W sobotę klub Miedź Legnica wydał oświadczenie. 

"Nasz Klub stanowczo potępia i sprzeciwia się jakimkolwiek formom agresji, zarówno słownej, jak i fizycznej. Podkreślamy, że interwencja służby porządkowej zapobiegła eskalacji zdarzeń, a poszkodowany kibic w asyście służby porządkowej otrzymał niezbędną pomoc medyczną. Trwają czynności w celu wyjaśnienia zdarzenia i ustalenia tożsamości osoby, która w sposób rażący i karygodny złamała zapisy regulaminu imprezy masowej" - napisano.

Klub dodał, że od lat na legnickim stadionie promowane jest hasło „gramy fair play, kibicujemy fair play”. 

"Dokładamy wszelkich starań, by na trybunach każdy kibic czuł się bezpiecznie i zrobimy wszystko, by w przyszłości nie doszło do podobnych sytuacji" - zadeklarowano.