1 gorsz, słownie jeden grosz, padł łupem złodzieja, który włamał się do jednego z domów w Lubaniu na Dolnym Śląsku. Za kradzież z włamaniem kodeks karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

35-letni mężczyzna wybił szybę w oknie i wszedł do domu w nocy, gdy domownicy spali. Był kompletnie pijany, miał 2 promile alkoholu w organizmie.

Mężczyzna zanim obudził śpiących mieszkańców, zdążył splądrować jeden z pokojów. Zbił przy tym dzbanek, z którego wysypały się jednogroszówki.

Został zatrzymany, kiedy wychodził z budynku.

I właśnie monetę jednogroszową znaleźli przy nim funkcjonariusze - informuje Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji.

Za włamanie grozi mu 10 lat więzienia.

(j.)