Trzej mężczyźni, podejrzewani o grożenie zatruciem artykułów spożywczych w jednej z sieci marketów na Dolnym Śląsku, otrzymali policyjny dozór i nie mogą opuszczać kraju. Wiadomo, że ich plan się nie powiódł.

Szantażystów zatrzymano w sobotę w okolicach Wrocławia. Według policji, najpierw mieli zamiar włożyć do artykułów spożywczych nieżywe gryzonie, by w ten sposób dać do zrozumienia, że nie żartują. Gdyby to nie dało rezultatu, rozważali skażenie żywności. Od kierownictwa sieci żądali 200 tysięcy euro.